Domowy Kościół
Ostatnie zmiany
Zatrzymaj się i żyj!
Brak zatrzymania jest często powodem kolizji kolejowo-drogowych. Dzisiaj życie pędzi szybciej niż pociąg. Jeżeli nie chcemy doprowadzić do kolizji w naszych rodzinach, to powinniśmy posiąść umiejętność zatrzymywania się.
W niedzielę Świętej Rodziny, czyli w święto patronalne Domowego Kościoła, odbyło się spotkanie kolędowe rejonu Koszalin. Przybyło na nie wraz z kapłanami około czterdzieści osób dorosłych i dwadzieścioro dzieci. Nasze świętowanie rozpoczęliśmy o godz. 13:00 celebracją Eucharystii w koszalińskiej katedrze. Po uczcie duchowej zasiedliśmy do wspólnego stołu, aby przy kawie i cieście radośnie śpiewać Dzieciątku.
Zatrzymanie się nad tajemnicą Boga w ludzkim ciele jest sensem świąt Bożego Narodzenia - podkreślił w swojej konferencji ks. Jacek Lewiński, moderator diecezjalny Domowego Kościoła. Bóg z miłości do człowieka zatrzymał się na ziemi, przyjmując ludzkie ciało. Jak my w naszych rodzinach mamy żyć taką miłością? Jak ją sobie okazywać? Do odpowiedzi na te pytania ks. Jacek podprowadził nas, cytując hasło „Zatrzymaj się i żyj”. Zatrzymaj się nad swoją żoną, mężem, poświęć swój czas dziecku, osobie potrzebującej. Oto wyraz twojej miłości. Zatrzymanie się jest gwarancją dostrzeżenia potrzeb drugiego człowieka, a podzielenie się z nim swoją miłością pozwala na życie w pełni.
Dziękujemy Anetcie i Mirkowi za przygotowanie spotkania, a kapłanom i wszystkim rodzinom z kręgów Domowego Kościoła za wspólną modlitwę i biesiadowanie oraz za radosne kolędowanie i dzielenie się tym, co mamy najlepszego, „bo nikt z nas nie ma tego co mamy razem!”
Joanna i Grzegorz Jabłońscy
koszalińska para rejonowa Domowego Kościoła
Kalendarium
Najnowsze zdjęcia
Księga gości
- Ela: Również przesyłam serdeczne uściski i życzenia wielu łask Bożych dla całej wspólnoty, KS.Zbigniewa, wspaniałych sióstr Grażynki , Małgosi i Asi oraz moich przyjaciół z Oazy.Niech Pan Was prowadzi
- Grazyna Ulikowska z domu Karamara: Szczęść Boże!!! Błogosławieństwa i mocy w głoszeniu słowa! Z łezką w oku przeglądam strony i wspominam swoją pierwszą oazę w Wierzchowie w 1974r., potem w Mszanie Górnej i Dursztynie. Moc słow i katecheza stały się dla mnie przewodnikiem w życiu. Jestem wdzięczna, że dane było mi uczestniczyć w tych wydarzeniach. Serdecznie pozdrawiam i życzę błogosławieństwa Bożego w pracy .
- Faustyna : Najlepsza oazowa strona ! :) Oby tak dalej ! :) Pozdrawiam i życzę Błogosławieństwa Bożego !:)